Kiedy elementy zawieszenia wróciły z piaskowania i zostały zapodkładowane, nadszedł czas na pomalowanie ich. Zdecydowałem się na klasyczny czarny w przypadku dużych elementów, takich jak wahacze. Mniejsze części natomiast będą złote, żeby ładnie odznaczały się od reszty. Części zostały pokryte trzynastoma warstwami lakieru! Farba również nie jest zwykła - jest to farba okrętowa.
Poniżej kilka zdjęć:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.