Niedawno pisałem o tym, że udało mi się zdobyć najtrudniej dostępne elementy, czyli poliftowe zderzaki z M5 i czekają na przeróbkę. Mogę się pochwalić, że ten etap mamy już za sobą. Szczegóły znajdziecie po rozwinięciu postu. Żeby nie było za wesoło i fajnie, to dostałem również list z policji (który przyszedł do Mogilna i musiałem specjalnie po niego jechać, bo babka na poczcie się uparła i nie chciała go wydać mojej mamie...).