Po prawie rocznej obsuwie swap w końcu w pełni rusza. Nie wszystkie graty są jeszcze skompletowane, np. z osprzętu silnika nie ma jeszcze praktycznie nic - ale to akurat celowe, bo nie wiadomo jeszcze, które części będzie trzeba wziąć od Corvette lub Camaro, które może lepsze będą z E34, a może niektóre będzie trzeba jeszcze od czegoś innego przeszczepić. To wszystko wyjdzie, jak już silnik będzie siedział w komorze.