To już dosłownie ostatnie chwile przed malowaniem. Zostało do dokończenia kilka małych rzeczy. Oczyszczony został już do końca szyber, trzeba przyznać że blacha jest w stanie perfekcyjnym (zdjęcia wewnątrz artykułu). Dalej, w "nowej" klapie otwory na lampki tablicy były już w średnim stanie, więc trzeba było je zrobić od nowa. No i trzeba jeszcze zrobić otwory na odpływy. Tak więc już niedługo!
Dalsza część prac lakierniczych za nami. Poprzednim razem pokazywał pierwszy podkład w wielu miejscach auta. Od tamtego czasu w podkład poszły kolejne elementy, czy raczej sekcje auta, takie jak podłoga i wnętrze bagażnika oraz komora silnika. Trwa także "wyciąganie" linii i wygładzanie całości tak, aby nie było potem fali Dunaju na lakierze. Standardowo, kilka zdjęć.
Doczekaliśmy się! Zaczął się nowy rok, a prace przy Smoczycy toczą się dalej. Auto jest obecnie przygotowywane do lakierowania. W ostatnim czasie zostały położone nowe pasty i masy uszczelniające, a obecnie Mamy już położony pierwszy podkład, reaktywny jeśli dobrze pamiętam - nie znam się zupełnie na kwestiach lakierniczych. W każdym razie, do samego koloru jeszcze chwila zejdzie, ale efekt powinien być fajny - będzie tu mała niespodzianka!
