Rozpoczęło się naciąganie budy do wymiarów. Oczywiście wszystko co oberwało zostanie wycięte i zastąpione "nowymi" elementami, ale najpierw trzeba naprostować budę. Inaczej nie miałoby to sensu, bo potem i tak auto byłoby krzywe.
Na razie auto robi się co raz mniejsze, ale już niedługo znów zacznie rosnąć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.