Postęp projektu

Postęp projektu

  • Stan BDB
  • Wygląd zewnętrzny
  • Podwozie
  • Zawieszenie
  • Hamulce
  • Swap
  • Odbudowa
  • Wnętrze
  • Stroker

21 października 2017

Wszystko złoto co się świeci

Kiedy elementy zawieszenia wróciły z piaskowania i zostały zapodkładowane, nadszedł czas na pomalowanie ich. Zdecydowałem się na klasyczny czarny w przypadku dużych elementów, takich jak wahacze. Mniejsze części natomiast będą złote, żeby ładnie odznaczały się od reszty. Części zostały pokryte trzynastoma warstwami lakieru! Farba również nie jest zwykła - jest to farba okrętowa.


14 października 2017

Powrót gratów

Większość elementów zawieszenia, które nadawały się do ponownego użytku, wróciła już z piaskowania. Orzeł zapodkładował je już i w najbliższym czasie zabiera się za ich malowanie. To, co nie nadawało się już do wykorzystania, bo po prostu się zużyło, wymienione będzie na nowe. Wszystkie tuleje, również te w nowych częściach, zastąpione będą poliuretanami.


12 października 2017

Kilka niespodzianek i pierwsze spawanie

Orzeł jest nie do zajechania - walczy z autem od samego rana. Prace idą w błyskawicznym tempie. Cały spód jest już w kawałkach, elementy zawieszenia mają już wyprasowane tuleje i przygotowane są do piaskowania (w zasadzie to już pojechały, na dniach powinny wrócić). Mimo ogólnie bardzo dobrego stanu podwozia, wyskoczyło kilka niespodzianek, co oczywiście nie powinno dziwić w tak starym aucie.


09 października 2017

Ocena stanu podwozia

Złota jest już w Gryfinie u Orła. Na początek wstępna ocena stanu podwozia. Jak się okazuje, jest lepiej niż myślałem. Spód nie jest mocno skorodowany. Standardowo miejsca zgrzewania progów się sypią, do tego kilka mniejszych rzeczy, ale już np. zaślepki tylne w podłodze są bardzo ładne. Mocno zgnite są za to przewody paliwowe.



04 października 2017

Jasny gwint!

Trochę to trwało, ale w końcu dotarło do mnie gwintowane zawieszenie. Padło na BC Racing, tak więc będzie nie tylko dobrze działać, ale i wyglądać - kolorystyka idealnie zgra się z autem. Zawieszenie posiada regulację napięcia wstępnego sprężyn, regulację wysokości, kąta pochylenia oraz siły tłumienia amortyzatorów. Całkiem spora dawka kontroli, to jest coś, co lubię.